Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 17 grudnia 2015

Recenzja Peelingów z The Body Shop/ The Body Shop Scrubs review

Cześć Wszystkim!



Marke TBS uwielbiam, jednak ma ona swoje ferelne produkty i za takie właśnie uważam peelingi. Jeśli chodzi o ich wydajność to jest bardzo kiepska szczególnie, że te drobinki złuszczające szybko się rozpuszczają. Najładniejszym zapachem z całej tej 3 jest grejpfrut, który faktycznie pachnie jak ten owoc. Niestety pozostałe 2 to jakaś pomyłka. W ogóle nie pachną jak czekolada lub kokos. Nie są to zapachy podobne do kakao lub prawdziwego kokosa. Moim z daniem szkoda na te 2 zapachy wydawać 69 zł za sztukę. Ja swoje kupiłam na promocji jeszcze jak byłam w Warszawie, ale to jest porażka. Czekoladowy peeling jest moich rodziców a kokosowy mój. Jedyną opcją to zużycie go teraz jak najczęściej jak się da, żeby mieć spokój. Grejpfrutowy też jest mój, ale tutaj nie jest tak, źle bo zapach to rekompensuje.





Reasumując peelingom z The Body Shop mówię nie, ale żele pod prysznic nadal uwielbiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spodobały Ci się zdjęcia? A może treść notki?
Masz pytanie? Z chęcią odpowiem.

Jeśli na którekolwiek z powyższych pytań odpowiedziałaś/eś tak lub nie, to

zachęcam do zostawienia komentarza.

Pamiętaj! Jeśli krytyka to tylko uprzejma i konstruktywna.Pozdrawiam moich Czytaczów:)