Łączna liczba wyświetleń

piątek, 26 stycznia 2018

Yves Rocher White chocolate

Cześć Wszystkim :)



Ostatanio byłam w Yves Rocher zrobić tam zakupy dla moich rodziców, a że brakowało mi kilku złotych do następnej pieczątki to dokupiłam mini krem do rąk z limitowanej świątecznej edycji.

Włożyłam go w domu do komody i nie miałam zamiaru go używać w najbliższym czasie.
Coś mnie tknęło i któregoś ostatniego wieczoru użyłam go i...się zakochałam.


 Wiem, że to jest white vanilla, a z tyłu jest napisane, że to wanilia i bergamotka, ale dla mnie cała ta seria pachnie jak biała czekolada.


 Poszłam kilka dni temu i kupiłam wszystko z tej serii w tym 2 kremy pełnwartościowe. Nie brałam niby balsamu do ciała, bo nie używam, ale że z mailingiem miałam dostać balsam za 1 grosz a te już paniom "wyszły", więc i tak czy siak dostałam akurat ten z światecznej serii :D.





Jestem tego świadoma, jak wygląda tutaj sprawa składu, i tego, ze nie sa one najlepsze. Jednakże zapach wygrał i niech będą to to moje guilty pleasures.


Dokupiłam także pompkę, która niby jest do szamponów, ale miejmy nadziej, że do żelu pod prysznic lub balsamu się nada.
Chyba nie wspomniałam też, że akurat wtedy kiedy ja byłam w sklepie to była promocja i wszystkie rzeczy kosztowały 8,90 zł.

Oszczędzanie na zakupach to moja druga natura :).




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spodobały Ci się zdjęcia? A może treść notki?
Masz pytanie? Z chęcią odpowiem.

Jeśli na którekolwiek z powyższych pytań odpowiedziałaś/eś tak lub nie, to

zachęcam do zostawienia komentarza.

Pamiętaj! Jeśli krytyka to tylko uprzejma i konstruktywna.Pozdrawiam moich Czytaczów:)