Poniżej przedstawiam relacje z mojego pobytu w Sanoku jak i Solinie. Wypad był trochę krótszy niż zakładaliśmy, z przyczyn od nas niezależnych, jednak i tak uważam, że było warto. Zapraszam :)
Park w Sanoku
Nadal park :)
Zdjęcie z punktu widokowego w parku
Widok z Zamku
Nad Sanem
Zamek
Kaczuchy, widok z mostu w Sanoku
Najlepszy mural na świecie
Widok z Zapory w Solinie- Około 34 km na południowy-wschód od Sanoka- można dojechać pksem :)
Plaża nad jeziorem w Solinie- część gdzie jest znacznie mniej turystów
Rynek w Sanoku
Super okładka kartu dań w miejscu, gdzie jedliśmy najczęściej
rosołek
1/3 dewolaja oraz moje ukochane kluski śląskie
wnętrze restauracji
krótki odpoczynek na szlaku
Bardzo dobry drink- bardzo mocny- według mnie, dlatego jest idealny do długiego sączenia :) nazwa też świetna Poranna Świeżość
W pokoju natrafiliśmy na świetny program- stare odcinki Toma i Jerryego <3
Herbatka , kulki ziemniaczane oraz największy kotlet dworski- schabowy z ananasem i serem mniam
Rzeczywiście ładnie tam:)
OdpowiedzUsuń