Na moich ulubieńców jesieni składają się tak rzeczy do jedzenia jak i czytania, słuchania, wąchania i malowania :) Zapraszam dalej.
Autobiografia mojego ulubieńca Davida Attenborough, oczywiście w oryginale.
Ostatnio przechodzę jazz mood więc tych dwóch płyt słucham namiętnie.
Zapach, którego obecnie używam to Beautiful Day z B&BW, nie posiadam aktualnie cięższego jesienno-zimowego zapachu, ale ten umila mi październikowe dni
Najlepszy krem do rąk wszech czasów ! Nie wyobrażam sobie jesiennych wieczorów bez niego
Kolory przekłamane ale moimi ulubionymi obecnie szminkami o tej porze roku są 2 szminki MAC Faux i Lipblossum. Aktualnie szukam w MAC jakiegoś koloru trochę ciemniejszego wpadającego w ciemny brudny róż z odrobiną fioletu.
Ulubieńcy na stópki czyli Essie Jump In My Jumpsuit oraz z tej firmy baza i Top Coat
Przepyszna herbata karmelowa z Biedronki aż 50 torebek- świetny zamiennik herbaty Dilmah karmelowej, imbir i cytryna :D
Co roczny mjst have, czyli dobrej jakości tran na odporność
Jedzonkowo: żelki dinozaury z Haribo, Lays solone oraz przecudownie pyszna czekolada z biedronki, robiona w Niemczech z orzechami laskowymi, bez promocji 3,99 zł :D
Świec mam całe 3 w tym jedna tak na prawdę mamy, ale to jak na razie jest moją ulubioną <3
A jacy są wasi ulubieńcy jesieni?
swietni ulubiency :) kocham pomadki z MAC
OdpowiedzUsuńDzięki ja też, niedługo znów zamówię jakieś :)
Usuń