Cześć wszystkim!
Sklep Tiger omijałam kilka razy podczas włóczęgi skracającej czas oczekiwania pomiędzy końcem zajęć a busem do domu. Z jakiegoś powodu myślałam, że to sklep innej marki o tej samej nazwie z napojem energetyzującym xD
Jak tylko tam weszłam w styczniu tego roku to przepadłam. Nie kupiłam jednak nic z bardzo prostego powodu: byłam oszołomiona tyloma fajnymi rzeczami.
Jednak wczoraj uległam :)
Co kupiłam?
Dziurkacz gwiazdkowy 6 zł
ceramiczny talerz 6 zł
ceramiczny lisek na biżuterię 6 zł
skarpetki w krople deszczu i chmury xD 8 zł
zestaw 3 podwójnych zakreślaczy 10 zł
kołonotatnik z samoprzylepnymi karteczkami 6 zł
krem do rąk herbata imbirowa i mięta :) 6 zł
2 paczki chusteczek dekoracyjnych 2x 1 zł
spinka z tablica do pisania kredą 2 zł
Ceny nie są w cale tak wysokie jak myślałam na początku. Ja swoje rzeczy kupiłam na Piotrkowskiej w Łodzi, ale z tego co wiem to mają także sklep w Toruniu :)
Od małego uwielbiałam sklepy plastyczno-papiernicze. W Tigerze są także spożywcze rzeczy jak i niecodzienne gry i rzeczy typu DIY.
Niektóre z tych rzeczy takie jak flamastry( w super odcieniach) i dziurkacz z chęcią użyje podczas zajęć z angielskiego dla dzieci, które prowadzę :)
A nie wiedziałam o tym sklepie:)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)
OdpowiedzUsuń