Weekend spędzony w Warszawie m.in. na dopingu podczas PZU Warszawski Maraton 2013
Zawitałam także do Hebe, co prawda nie kupiłam nic z kosmetyków ale małe zakupy poczyniłam. Zakupiłam 2 herbaty, Yerba Mate oraz Rooibos. Żałuje tylko, że wśród białej herbaty nie było różanej.
W Super Pharm na samym wejściu zobaczyłam wielką stertę wody termalnej z La Roche Posay 300ml za 15.99 zł....ta sama pojemność z Uriage kosztowała ponad 50 zł. Spr czy data ważności dobra i faktycznie data dobra. Czyżby zakup miesiąca? BTW ja byłam w drogerii w galerii Blue City więc nie wiem czy to promocje we wszystkich placówkach tej drogerii w Polsce. Już dziś zacznę ją testować :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spodobały Ci się zdjęcia? A może treść notki?
Masz pytanie? Z chęcią odpowiem.
Jeśli na którekolwiek z powyższych pytań odpowiedziałaś/eś tak lub nie, to
zachęcam do zostawienia komentarza.
Pamiętaj! Jeśli krytyka to tylko uprzejma i konstruktywna.Pozdrawiam moich Czytaczów:)