Po "małej" przerwie witam ponownie :)
Dziś przedstawiam pierwszą część haul'a z zakupami ubraniowymi na sezon wiosna/lato
są to wyłącznie ubrania z sieciówek: Pepco, H&M, New Yorker, C&A.
Wszystkie rzeczy mają zabójcze wręcz ceny, bo oszczędna ze mnie dziewczyna :)
zaczynajmy !
3 topy bez ramiączek z New Yorker turkusowy, błękit oraz bordo, każdy w cenie 3,95 zł- nie, kłamie! Ten błękitny przy kasie się okazało że za 9,95 zł, ale to wciąż okazja :)
2 pary spodni rurek a dokładniej rzecz ujmując to jegginsy, czyli połączenie jeansów i legginsów. Dla mnie bomba! co prawda miałam na sobie całe 2 dni tylko te ciemne ale juz wiem, że je lubie. Cena każdej pary to 34,90 zł :D Co dziwne ciemne są rozmiar 38 a jaśniejsze 36 ale różnica jest bardzo mała. Zakupione z C&A.
Sukienka- pasiak kojarzy mi się z morzem... to chyba przez te pasy. W moim guście niby byłaby bardziej jej wersja czarno- biała, ale stwierdziłam, że pójde na przekór trendom i wybiorę wersję biało-niebieską. Jest bardzo milutka w dotyku 100% bawełna- na co ja ost bardzo liczę. Ma ściągacz, rękawki 3/4 długości, a przy moich 168 cm wzrostu nie jest sukienką mini, ale taka przed kolano raczej. Cena 39,90 zł H&M.
Koniec 1 części :>
Czatuje jeszcze na czerwone mokasynki i bawełniany komin, ale jakoś czarno to widze:)
niuniu oczywiście na zdj jest? jest! :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spodobały Ci się zdjęcia? A może treść notki?
Masz pytanie? Z chęcią odpowiem.
Jeśli na którekolwiek z powyższych pytań odpowiedziałaś/eś tak lub nie, to
zachęcam do zostawienia komentarza.
Pamiętaj! Jeśli krytyka to tylko uprzejma i konstruktywna.Pozdrawiam moich Czytaczów:)