To jest moje druga ulubiona firma kosmetyczna. Kartę z pieczątkami mam już chyba ze 3 lata. Dostaje poprzez newsletter na pocztę(e-mail) oferty pormocyjne, rabaty itp. oraz dostaje tzw. "mejling" xD na skrzynkę pocztową( wiecie taką realną :)) Dlatego zanim przejdę do kosmetyków chcę dodać, że bardzo dobrze traktują klientów :)
tutaj będziecie mogły znaleźć króciutkie recenzje kosmetyków z Yves Rocher.
Moja przyjaciółka K. pracuje w sklepie stacjonarnym tej firmy u mnie w mieście od listopada tamtego roku, dlatego za jej uprzejmością nie raz kupuje coś z 50% zniżką. Ceny, które tu podam to ceny wyjściowe a pojemności będą kosmetyków pełnowymiarowych.
Co Patrycja ma w pokoju i w łazience (lub miała)??
1. Peeling zbożowy
Najlepszy peeling do twarzy jaki miałam- drobno zmielony, i przedewszystkim działa, ale nie robi mi mini strupków na twarzy. Zaznaczam tylko, że mam tłustą cerę, a co za tym idzie grubą skórę :) 37 zł 75 ml
2. Żel pod prysznic seria Jardins du Monde
Z tej serii miałam w sumie 3 zapachy:granat, zieloną cytrynę oraz lotos. I to ten ostatni jest moim ulubieńcem wszechczasów. Zapach obłędnie piękny i bardzo wydajny. 8,90 zł 200 ml
3. Żel pod prysznic z serii Bio
Posiadałam wersje z malwą i oprócz tego, że skład był bardzo dobry to kosmetyk moim zdaniem nie był wart kupna. Bardzo nie wydajny a droższy od swoich kumpli z serii Jardins du Monde. 9,90 zł 200 ml
4. Mleczko do mycia rąk owies
Bardzo ładnie pachnie płatkami owsianymi, barzo wydajny bo uzywany tylko do mycia rąk starcza na kilka miesięcy. Dłonie po nim się nie przesuszają, a używanie regularne zapobiega uczuciu szorstkich i such rąk wieczorem. 16.90 zł 300 ml
5. Mleczko do ciała owies
Posiadałam mała buteleczkę i stosowałam tylko na nogi. Uczucie nawilżenie skóry było długotrwałe, linia zapachowa ta sama, co w produkcie powyżej. 19,90 zł 400 ml
6. Podkład
Niebrudzący podkład jest moim ulubieńcem. Co prawda używałam go jedynie w próbkach, ale za to miałam ich dziesiątki-zawsze prosiłam panie ze sklepu, że chce dostać właśnie te próbki. Ja uzywałam odcienia beige 200 i na pewno jest bardzo wydajny bo mała saszetka starczała mi na 5 użyć. 50 zł 30 ml
7. Tusz dorzęs
Jeden z 3 moich ulubionych tuszy do rzęs to wersja w różowym opakowaniu, czyli zwiększający objętość tusz do rzęs. Rzęsu są pogrubione i wydłużone, dodatkowo wersja wodoodporna świetnie sprawdza się na deszczową pogodę lub śnieg. 54 zł 9 ml
8. Kredka automatyczna
Piękny, intensywny kolor- kobaltowy, wodoodporna formuła....czego chcieć więcej. 29 zł 0,3 gramy
9. Mydło w kostce kokos
Jego recenzje znajdziecie na moim blogu tutaj ----> http://www.blogger.com/blogger.g?blogID=7482950405995520371#editor/target=post;postID=4285968828094116656;onPublishedMenu=allposts;onClosedMenu=allposts;postNum=45;src=postname
10. Kostki do kąpieli
Każda kosztuje 4 zł są 4 warianty zapachowe:wanilia, kokos,jagoda, malina. Moim ulubionym jest oczywiście kokos, taka kostka starcza mi na 2 razy ponieważ zawsze przekrajam ją nożem na pół. Woda bieli się na kolor mleka i bardzo ładnie pachnie. Woda jest, że tak powiem inna w dotyku xD. Skóra na całym ciele po takiej kąpieli jest nawilżona i gładka.
11. Żel do mycia twarzy
Z serii dla trądzikowej skóry, posiada drobinki peelingujące, łądnie pachnie. Posiadałam jego małe próbki w saszetkach a obecnie mam mała tubkę 15 ml. Zamierzam kupić pełnowymiarowe opakowanie. 29 zł 125 ml
12. Szampon dodający objętości malwa
Szampon ten pieknie pachnie malwą, wydajnośc oceniłabym jako średnią. Włosy po nim są ładnie oczyszczone i "lekkie". 11,90 zł 300 ml
13. Woda toaletowa
W moim posiadaniu znajduje się wersja kokos i ananas. Pachnie ona identycznie jak drink o nazwie "sex on the beach", który jest moim ulubionym. Zapach typowy na lato, utrzymuje się tyle ile powinna woda toaletowa :) 39,90 zł 100 ml
14. Mleczko nawilżająco- ujędrniające
Nie mogę się ćo jego długofalowym działaniu bo niestety zapominam o używaniu go regularnie :/ . Używany doraźnie ładnie nawilża skórę, ładnie pachnie choć nie wiem czym? Zastosowany na noc daje ładne efekty po przebudzeniu, gładkiej i napiętej skóry. Ja zazwyczaj używam na brzuch. 37 zł 200 ml
15. Odświerzający dezodorant w kulce
Jak kiedys nie lubiłam tak teraz uwielbiam dezodorant w kulce. Jest to wersja bio z aloesem, który jest na 2 miejscu w składzie :) Produkt ładnie pachnie, jest wydajny, aplikowany 2 razy w ciągu całego dnia zapewnia dosteczną ochronę przed niemiłym zapachem. Nie posiada soli aluminium, silikonu, barwników i parabenu. 11,90 zł 50 ml
16. Dwufazowy płyn do demakijażu oczu.
Świetnie radzi sobie z makijażem oczu- tylko do tego go uzywam- zmywa nawet ten wodoodporny. Nie zostawia po sobie bardzo tłustej powieki. Bardzo wydajny. 24 zł 125 ml
17. Peeling detoks
Posiadam tubkę 30 ml, żel pachnie obłednie ładnie, ma dorbne na prawde drobinki peelingujące. Skóra poużyciu jest gładka i jędrna. Ja osobiście używam na uda i pośladki. 39 zł 150 ml
Niektóre ceny mogą odstraszać, jednak będąc ich stałym klientem (w sensie YR), odwiedzając sklep, nawet nic nie kupując dostaje się dodatkowe oferty z rabatami lub tak jak ja na mejla lub na skrzynkę. Nie ma miesiąca żebym nie miała zniżek 30,40, 50%. Jesli Macie jakieś pytania to zostawcie je w komenatrzu:)
Łączna liczba wyświetleń
czwartek, 25 kwietnia 2013
Moje kosmetyki marki Yves Rocher
Kosmetyki naturalne, organiczne, bio oraz styl życia nieobciążający wątroby to to co lubię. Trzydziestoletnia anglistka :)
poniedziałek, 22 kwietnia 2013
Inglot ponownie :)
Z tego względu, że nie mogę dodawać dłuższych notek niż jedno zdanie na pingerze, nie licząc już nawet, że to samo mam ze zdjęciami notka ta pojawi się na razie tylko tutaj.
Znów kochane dziewczyny z Inglota pozwoliły mi zakupić rzeczy po ich zniżce.
Dzięki temu weszłam w posiadanie pudru matującego, transparentnego, sypkiego w kolorze 210 oraz podkładu YSM. Za całość zapłaciłam 30 zł więc jak łatwo policzyć gdyby nie zniżka zapłaciłabym 20 zł więcej :)
Z podkładu na razie jestem bardzo zadowolona, choć używam go dopiero od kilku dni. Pudru na razie nie otwierałam bo wykańczam mój puder do cery trądzikowej z Manhattan.
Jak potestuję dłużej to na pewno się wypowiem.
Nie wiem jak Wy, ale ja dziś nie narzekam na Poniedziałek :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Couple of days ago i bought 2 products in Inglot store. The sweet girl who works there gave me her 40% discount which she has as a employee:) In this way i paid for these two things only 30 zlotych not 50 zlotych. The products i bought are:
-translucent loose powder in the shade 210.
-cream foundation YSM in the shade 41.
I haven't used the powder yet but i used for sth about four days the foundation and for now i am happy with it :)
P.S.- For me it is not a typical again-Monday at all :P
Znów kochane dziewczyny z Inglota pozwoliły mi zakupić rzeczy po ich zniżce.
Dzięki temu weszłam w posiadanie pudru matującego, transparentnego, sypkiego w kolorze 210 oraz podkładu YSM. Za całość zapłaciłam 30 zł więc jak łatwo policzyć gdyby nie zniżka zapłaciłabym 20 zł więcej :)
Z podkładu na razie jestem bardzo zadowolona, choć używam go dopiero od kilku dni. Pudru na razie nie otwierałam bo wykańczam mój puder do cery trądzikowej z Manhattan.
Jak potestuję dłużej to na pewno się wypowiem.
Nie wiem jak Wy, ale ja dziś nie narzekam na Poniedziałek :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Couple of days ago i bought 2 products in Inglot store. The sweet girl who works there gave me her 40% discount which she has as a employee:) In this way i paid for these two things only 30 zlotych not 50 zlotych. The products i bought are:
-translucent loose powder in the shade 210.
-cream foundation YSM in the shade 41.
I haven't used the powder yet but i used for sth about four days the foundation and for now i am happy with it :)
P.S.- For me it is not a typical again-Monday at all :P
Kosmetyki naturalne, organiczne, bio oraz styl życia nieobciążający wątroby to to co lubię. Trzydziestoletnia anglistka :)
piątek, 19 kwietnia 2013
Wiosenny Haul część druga :)
Czas na część drugą:)
Szorty bawełniane w kolorze granatu, totalnie nieprzewidziany zakup ale za taką cenę...i do tego fajnie leżą;) Pepco 19,99 zł
Spódnica maxi w kolorze błękitnym. Ja chyba stawiam w te lato na niebieski kolor. Doszłam do takiego wniosku jak popatrzyłam na zdj rzeczy, które kupiłam. Czaiłam się na nią długo, są jeszcze czarne i pomidorowe z tego co pamiętam. Cena 69,90 zł mnie troszkę odstraszała, ale wykorzystałam rabat 20 %, który był dodawany do bonów na święta :) I w ten sposób zapłaciłam za nią 55,92 zł :) C&A
Portfel.... po tym jak swój zgubiłam 3go stycznia tego roku przez 4 miesiące nie miałam żadnego portfela. Aż natrafiłam na ten zupełnie przypadkowo w Cropp. Tutaj też Patrycja miała zniżkę, tym razem kupon z magazynu Grazia na 30%. Zamiast 44.99 zł zapłaciłam 31,49 zł. Wiele osób już zdążyło mnie spytać czy jest to skórzany portfel, takie robi wrażenie, ale co jest najlepsze w nim to to, że jest mega pojemny :)
Portfel- czego nie widać na zdj- po prawej stronie ma tez przegródki w tym jedna na zamek na drobne :)
Nie ma tego dużo, mam też inne rzeczy, ale wydaje mi się, że je już pokazywałam:)
Na fajne T-shirty jeszcze nie natrafiłam :/
Pozdrawiam:)
Szorty bawełniane w kolorze granatu, totalnie nieprzewidziany zakup ale za taką cenę...i do tego fajnie leżą;) Pepco 19,99 zł
Spódnica maxi w kolorze błękitnym. Ja chyba stawiam w te lato na niebieski kolor. Doszłam do takiego wniosku jak popatrzyłam na zdj rzeczy, które kupiłam. Czaiłam się na nią długo, są jeszcze czarne i pomidorowe z tego co pamiętam. Cena 69,90 zł mnie troszkę odstraszała, ale wykorzystałam rabat 20 %, który był dodawany do bonów na święta :) I w ten sposób zapłaciłam za nią 55,92 zł :) C&A
Portfel.... po tym jak swój zgubiłam 3go stycznia tego roku przez 4 miesiące nie miałam żadnego portfela. Aż natrafiłam na ten zupełnie przypadkowo w Cropp. Tutaj też Patrycja miała zniżkę, tym razem kupon z magazynu Grazia na 30%. Zamiast 44.99 zł zapłaciłam 31,49 zł. Wiele osób już zdążyło mnie spytać czy jest to skórzany portfel, takie robi wrażenie, ale co jest najlepsze w nim to to, że jest mega pojemny :)
Portfel- czego nie widać na zdj- po prawej stronie ma tez przegródki w tym jedna na zamek na drobne :)
Nie ma tego dużo, mam też inne rzeczy, ale wydaje mi się, że je już pokazywałam:)
Na fajne T-shirty jeszcze nie natrafiłam :/
Pozdrawiam:)
Kosmetyki naturalne, organiczne, bio oraz styl życia nieobciążający wątroby to to co lubię. Trzydziestoletnia anglistka :)
środa, 17 kwietnia 2013
Wiosenno- Letni Haul !
Po "małej" przerwie witam ponownie :)
Dziś przedstawiam pierwszą część haul'a z zakupami ubraniowymi na sezon wiosna/lato
są to wyłącznie ubrania z sieciówek: Pepco, H&M, New Yorker, C&A.
Wszystkie rzeczy mają zabójcze wręcz ceny, bo oszczędna ze mnie dziewczyna :)
zaczynajmy !
3 topy bez ramiączek z New Yorker turkusowy, błękit oraz bordo, każdy w cenie 3,95 zł- nie, kłamie! Ten błękitny przy kasie się okazało że za 9,95 zł, ale to wciąż okazja :)
2 pary spodni rurek a dokładniej rzecz ujmując to jegginsy, czyli połączenie jeansów i legginsów. Dla mnie bomba! co prawda miałam na sobie całe 2 dni tylko te ciemne ale juz wiem, że je lubie. Cena każdej pary to 34,90 zł :D Co dziwne ciemne są rozmiar 38 a jaśniejsze 36 ale różnica jest bardzo mała. Zakupione z C&A.
Sukienka- pasiak kojarzy mi się z morzem... to chyba przez te pasy. W moim guście niby byłaby bardziej jej wersja czarno- biała, ale stwierdziłam, że pójde na przekór trendom i wybiorę wersję biało-niebieską. Jest bardzo milutka w dotyku 100% bawełna- na co ja ost bardzo liczę. Ma ściągacz, rękawki 3/4 długości, a przy moich 168 cm wzrostu nie jest sukienką mini, ale taka przed kolano raczej. Cena 39,90 zł H&M.
Koniec 1 części :>
Czatuje jeszcze na czerwone mokasynki i bawełniany komin, ale jakoś czarno to widze:)
niuniu oczywiście na zdj jest? jest! :D
Dziś przedstawiam pierwszą część haul'a z zakupami ubraniowymi na sezon wiosna/lato
są to wyłącznie ubrania z sieciówek: Pepco, H&M, New Yorker, C&A.
Wszystkie rzeczy mają zabójcze wręcz ceny, bo oszczędna ze mnie dziewczyna :)
zaczynajmy !
3 topy bez ramiączek z New Yorker turkusowy, błękit oraz bordo, każdy w cenie 3,95 zł- nie, kłamie! Ten błękitny przy kasie się okazało że za 9,95 zł, ale to wciąż okazja :)
2 pary spodni rurek a dokładniej rzecz ujmując to jegginsy, czyli połączenie jeansów i legginsów. Dla mnie bomba! co prawda miałam na sobie całe 2 dni tylko te ciemne ale juz wiem, że je lubie. Cena każdej pary to 34,90 zł :D Co dziwne ciemne są rozmiar 38 a jaśniejsze 36 ale różnica jest bardzo mała. Zakupione z C&A.
Sukienka- pasiak kojarzy mi się z morzem... to chyba przez te pasy. W moim guście niby byłaby bardziej jej wersja czarno- biała, ale stwierdziłam, że pójde na przekór trendom i wybiorę wersję biało-niebieską. Jest bardzo milutka w dotyku 100% bawełna- na co ja ost bardzo liczę. Ma ściągacz, rękawki 3/4 długości, a przy moich 168 cm wzrostu nie jest sukienką mini, ale taka przed kolano raczej. Cena 39,90 zł H&M.
Koniec 1 części :>
Czatuje jeszcze na czerwone mokasynki i bawełniany komin, ale jakoś czarno to widze:)
niuniu oczywiście na zdj jest? jest! :D
Kosmetyki naturalne, organiczne, bio oraz styl życia nieobciążający wątroby to to co lubię. Trzydziestoletnia anglistka :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)