Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 6 grudnia 2016

BLOGMAS 6: Ulubione szminki i błyszczyki w odcieniach nude/ my favoutite nude lipsticks and lipglosses


Cześć Wszystkim/ Hi Everyone!


Amor Prohibido to szminka Mac z limitowanej kolekcji sygnowanej nazwiskiem zmarłej Seleny Quintanilli. jest to bardzo jasno karmelowy brązik o wykończeniu Glaze, czyli bardzo śliskim i przezroczystym. Samo opakowanie już robi robotę😊 Doe to mój ulubieniec listopada z poprzedniego postu, także nic już więcej nie muszę dodawać. Nie mogłoby w tym zestawieniu zabraknąć Velvet Teddy (matte), która na pewno znajduje się w ulubieńcach roku i jestem w 100% przekonana, że jak tylko się skończy to kupię ja ponownie.

L-R: Amor Prohibido, Doe, Velvet Teddy


doł-góra: Amor Prohibido, Doe, Velvet Teddy

Pure Zen o wykończeniu Cremesheen to taka ostatnio moja go to szminka tak samo jak Blankety (Amplified). Podobna w odcieniu jednak i zupełnie innym skaldzie i uczuciu na ustach jest  Cybernaut z serii Mineralize z limitowanej kolekcji Future od MAC. 

L-R; Pure Zen, Blankety. Cybernaut


L-R; Pure Zen, Blankety. Cybernaut

Mam 2 błyszczyki w odcieniach nude, jednak nie są one kryjące. Zarówno Sugar-Rimmed  z serii Dazzleglass jak i Anti-Reality z serii Mineralize (limitka Future MAC) mają w sobie drobinki, które świetnie wyglądają nałożone solo jak i na inne szminki. moim zdaniem to świetna opcja na wigilię bądź sylwestra.


Sugar-Rimmed i Anti-Reality


Sugar-Rimmed i Anti-Reality


Sugar-Rimmed i Anti-Reality






Ten post jak i wszystkie poprzednie nie jest sponsorowany :)

poniedziałek, 5 grudnia 2016

BLOGMAS 5: Ulubieńcy listopada/ November's favourites

Cześć Wszystkim/ Hi Everyone!

Jakbym miała napisać tutaj o wszystkich ulubieńcach to byłoby pewnie z 20 pozycji, ale na szczęście ograniczyłam się do 5. Nie przedłużając jedziemy z tym koksem :D


Szampon, który polecam z całego serca, szczególnie tym którzy lubią mieć gładkie i proste włosy. kupiłam go w Drogerii Naturze za ok 22 zł bo akurat jakaś lekka promocja była. Znam tę firmę z salonów fryzjerskich i byłam zdziwiona, że znalazłam ją w drogerii. Ładnie pachnie i jest wydajny.
Pigment Rose z limitowanej kolekcji MAC Nutcracker Sweet to piękno samo w sobie, używam go na całą powiekę zazwyczaj i nałożony na paintpot Painterly w ogóle się nie osypuje i świetnie przytwierdza do powieki. To takie złoto i róż och jeny no piękny jest co tu dużo mówić.

24-godzinne Serum Nawilżające i Kojące z Nuxe to przyjmność niesamowita. Można nakładać o jako krem lub właśnie jako serum pod krem. Po nałożeniu czuć natychmiastową ulgę. dodatkowo opakowanie z pompką, czyli najs :)

Żel pod prysznic z Yves Rocher o zapachu Mango i Kolendry pewnie trafi do grudniowego denka ponieważ już jest w połowie zużyty. Pięknie pachnie i tak energetyzuje umysł. Nadawałby się dla kogoś kto kapie się rano :)


Doe, czyli szminka z MAC z serii Liptensity to moje ukochane dziecko :D Ta żelowa konsystencja i wygoda na ustach w połączeniu z kolorem, który tak dobrze wygląda na ustach to strzał w dziesiątkę. Cały czas zastanawiam się jeszcze nad innymi odcieniami, ale nie mogę się zdecydować.

I to już wszyscy ulubieńcy listopada, następni ulubieńcy nie wiem czy będą grudniowi czy cało roczni, zobaczymy :)

Ten post jak i wszystkie poprzednie nie jest sponsorowany :)

niedziela, 4 grudnia 2016

BLOGMAS 4: Jak wydobyć róże MAC z kompaktów? How to depot MAC blushes?

Cześć Wszystkim/ Hi Everyone!

Pamietacie jak w lato pojawił się tutaj cykl z moją kolekcją kosmetyków MAC? Już wtedy miałam sporo róży i jeszcze doszły mi ostatnio 2. Pod koniec stycznia bądź na początku lutego będę się przeprowadzać więc stwierdziłam, że czas zaoszczędzać miejsce i zdepotowałam moje róże. Na razie tylko 6, bo tyle miejsc ma paleta jak i sam wkład. Dzięki temu mam już 6 opakowań na Back2MAC :D
Róży w opakowaniach mam jeszcze 5, oczywiście mówię o takich, które mogę łatwo wyjąć. Fuji jest mniejszym różem więc ni nadaje się na akcje a mineralne róże chyba nie zmieściłyby się do palety i nie będę ryzykować z ich przenosinami. 

Poniżej znajdziecie mały poradnik jak samemu wyjąc taki wkład. Pamiętajcie o wielkiej ostrożności, jeśli chcecie sami wyjąć wkłady z kompaktów. Można się pociąć lub poparzyć także bądźcie czujni.




Nożem należy podważyć część plastiku w której faktycznie jest osadzony wkład, czyli oddzielić od kompaktu. Nóż wkłądamy w miejsce gdzie otwieramy kompakt i celujemy w złączenie. Po tej czynności spora pracę mamy już za nami


Następnie za pomocą zapalniczki lub podgrzewarki staramy się zmiękczyć plastik od spodu tak żeby potem nożem wypchnąć wkład. Jeśli obawiacie się, że zrobicie dziurę w aluminium, tak jak ja w 1 przypadku, to wypychajcie nie ostrzem a trzonkiem noża.


Wkład który wypadnie jest bardzo nagrzany także uwaga na dłonie.


Wypchnięty wkład jest uwalony klejem, który można łatwy wyczyścić wacikiem nasączonym zmywaczem do paznokci.



Ta czynność nie jest obowiązkowa, jednak j stwierdziłam, że może mi się to przydać przy takiej ilości róży :D opakowanie/kompakt otwieramy i od środka podgrzewamy znów tak aby naklejka z nazwą odcienia się nagrzała i wybrzuszyła. Wtedy bez problemów można ją odkleić i przykleić do wkładu.




Skoro zrobiłam tak z 1 wkładem to teraz czekało mnie to samo razy 5 :D



Skończone dzieło! 1 zdjęcie bez flasha i pogoda ponura a 2 już flashem. Jeśli interesuje Was jakie mam tu odcienie do górny rząd od lewej do prawej to Prism, Tenderling i Spellbinder natomiast dolny rząd kolejność ta sama: Mocha, Well Dressed i Springsheen.

Zapraszam na poprzednie wpisy z Blogmasu i na jutrzejszy post również o 20:00 :)

Ten post jak i wszystkie poprzednie nie jest sponsorowany :)

sobota, 3 grudnia 2016

BLOGMAS 3: MAC haul

Cześć Wszystkim/ Hi Everyone!


Tak jak już Wam wspominałam wczoraj dziś będą moje zakupy z firmy MAC zrobione z a pośrednictwem perfumerii Douglas. z okazji Black Friday Sale była obniżka 20% na wszystko a w weekend było również 20%, ale już tylko na makijaż. Oczywiście nie stanowiło to dla mnie  żadnego problemu, bo zamówiłam rzeczy tylko do makijażu. 3 rzeczy to tak na prawdę mój prezent świąteczny od mojego narzeczonego, ale kto by się tam czepiał :D







Ten pędzel chodził za mną już długo i wołał kup mnie kup mnie, aj mu nie potrzebuje pędzle za 105 zł a on na to, ale ja się obtanie na 84 zł no i wtedy powiedziałam ok ok wpadaj do koszyk i on ochoczo wskoczył xD Na razie go sobie pomiziałam, ale jeszcze nie używałam. Jest prze mięciuśki, ciekawe jak się sprawdzi. Jak na razie to mój najdroższy pędzel.






Róż z serii Pro Longwear w odcieniu Rosy Outlook jest pięknym delikatnym różem, który może mieć sporo grono fanek wśród kobiet, które lubią mieć bardzo delikatnie zaakcentowane policzki. Niezmierni ciekawi mnie to, jak będzie się on zachowywał w porównaniu do standardowej wersji róży.


Od kiedy wiele miesięcy temu MAC dodawał miniatury produktów do zamówień jest nieustannie zachwycona tuszem do rzęs False Lashes Extreme Black Mascara. Jest bardzo rozżalona jakością wszystkich tuszy do rzęs które ostatnio kupiłam w drogeriach i już nie mogłam się doczekać kiedy kupię ten.


Troszkę znudziłam się korektorem Pro Longwear i chciałam spróbować czegoś nowego i kiedy byłam w październiku w salonie MAC to wypróbowałam sobie ten korektor i byłam bardzo zadowolona także zobaczymy czy polubię się z nim bardziej niż z jego poprzednikiem.


Oglądałam kiedyś filmik jednej z amerykańskich vlogerek, nie z tych najsławniejszych, i ona pokazywała swoją kolekcję róży z MAC. Tam między innymi zobaczyłam róż w odcieniu Plum Foolery i o wykończeniu Sheertone Shimmer. Wpisałam go na listę moich chciejstw z MACa i wiedziałam, że kiedyś go sobie sprawię :) Nie umiem opisać tego jaki to kolor po prostu mogłabym się niego patrzeć godzinami.



Ostatnim bohaterem dzisiejszego wpisu jest puder Mineralize Skinfinish Natural w odcieniu Light Plus, czyli dla mnie idealny na zimę. Szukałam czegoś co sprawi, że moja twarz nie będzie miała takiego płaskiego matu tylko może satynowe wykończenie. No nic zobaczymy jak się polubię z tym kosmetykiem.


I to już wszystko. Zapraszam na jutro na następny dzień Blogmasu :)



Ten post jak i wszystkie poprzednie nie jest sponsorowany :)

piątek, 2 grudnia 2016

BLOGMAS 2: Black Friday/Weekend/Cyber Monday - moje łupy

Cześć Wszystkim/ Hi Everyone!


Jak wszyscy wiemy w Polsce Black Friday to nie to samo co w USA, ale nie ma w tym nic złego, bo w końcu my nie świętujemy Święta Dziękczynienia.

Ja od dawna czekałam na obniżki, z tej okazji miałam listę, której się trzymałam. Nie udało mi się kupić wszystkiego co chciałam, ponieważ w kilku sklepach miałam pecha i akurat tych rzeczy co chciałam akurat nie mieli ;/ poniżej pokażę Wam rzeczy, które kupiłam wraz z cenami.Zakupy zrobiłam w Black Friday, Cyber Monday i w weekend między tymi dniami :D



Empik



Udało mi się za 14,99 zł dorwać kubek o dość sporych rozmiarach z kolekcji rzeczy, które mają na sobie sławne cytaty z filmu "Miś"- tutaj link http://www.empik.com/mis-kubek-bardzo-porzadna-dziewczyna-fosuny,p1125322141,gadzety-p  . Ten tekst jest petardą i strasznie mi się spodobał. Dodatkowo zamówiłam sobie płytkę z największymi przebojami Spice Girls za 18,99 zł.



Jysk



Udało mi się kupić tam to co chciałam. Najbardziej cieszę się z kremowego koca, który był przeceniony z ponad 100 zł na 40 zł :D, dodatkowo kupiłam czarny koc i pudrowo-różowy, one są już cieńsze i trochę mniejsze, ale również kosztowały 40 zł. wybrałam także pasującą do czarnego koca poduszkę za 15 zł oraz 2 dodatkowe poduszki w pudrowo-różowe różyczki na ciemnym tle, każda za 35 zł.



C&A





Przez internet z dostawą do sklepu zamówiłam ze zniżką 20% 3 zwykłe T-shirty na długi rękaw, które w składzie mają 95% bawełny, 2 rozmiarze XS i 1 w rozmiarze S, szary melanż, kremowy i ciemnoniebieski. Dla mnie taka odzież to podstawa jesienią i zimą.


Esotiq


Zawsze czekam aż przecenią tu zestawy majtek bawełnianych 3 paki i tym razem udało mi się kupić 2 zestawy z 40% zniżką. Zdjęcia nie wstawiam, bo to w końcu majtki :D



Yves Rocher


W Yves Rocher jakoś nic mnie nie zachwyciło oprócz zestawu świątecznego z edycji limitowanej Żurawina i Migdał za ok. 30 zł, w którego skład wchodzą żel do mycia rąk, żel pod prysznic i krem do rąk.

Fabiola


Przeglądając oferty na DaWandzie trafiłam na ofertę 15% na torebki z firmy Fabiola, należącej do projektanta. Niestety zamówiłam je późno wieczorem we wtorek, a wysyłka to od 3-5 dni roboczych i na razie do mnie nie dotarły, ale jak to się stanie to pochwalę się tutaj. Zamówiłam w sumie 3 sztuki w tym 1 dla mojej mamy.

Douglas


Tutaj nie chce się rozpisywać i zapraszam z tego miejsca na jutrzejszy post, gdzie pokaże Wam moje zakupy ze zniżką 20%. Na zachętę małe zdjęcie :D


A wy coś upolowałyście? :)

Ten post jak i wszystkie poprzednie nie jest sponsorowany :)

czwartek, 1 grudnia 2016

BLOGMAS 1: Pomysły na prezenty dla Niego na Święta- Perfumy/ Men's gift guide for Christmas-Perfumes

Cześć Wszystkim! Hi Everyone!

Jeśli szukacie perfum dla swoich mężczyzn z okazji zbliżających się świąt to ten post jest dla Was :)





Propozycja od Givenchy, czyli woda toaletowa Pi o pojemności 50 ml. Czy możemy poświęcić chwilę na podziwianie tego flakonu? z góry zapowiedziałam mojemu tacie(do którego należy ów flakon), że jak tylko skończy mu się ten zapach to niech nie wyrzuca butelki, bo ja ja przygarnę, będzie jak dzieło sztuki ozdabiać łazienkę czy cuś w moim nowym mieszkaniu :D Uwielbiam ten zapach i stoi on na równi u mnie z Dior Fahrenheit i Paul Smith Extreme. Mój tata twierdzi, że on nie pachnie....O_o, a my z mamą go uwielbiamy.

Głowa

estragon, bazylia, mandarynka, rozmaryn

Serce

konwalia, pelargonia, neroli, anyż gwiaździsty

Podstawa

wanilia, migdały, fasola Tonka, benzoina, cedr



Na zdjęciu jest on nadal zapakowany z pudełko oraz folię ponieważ mój narzeczony dostanie je do buta:D Nie wiem ile miesięcy polowałam na nie. Niestety są one drogie i ciężko jest znaleźć je w dobrej cenie. Ten flakon to 50 ml woda toaletowa  a zapach nazywa Christian Dior Fahrenheit. Są to jedne z klasyków oraz najbardziej popularnych zapachów dla mężczyzn na świecie.

Skład

Głowa

gałka muszkatołowa, cytryna, lawenda, głóg, rumianek, bergamotka, mandarynka, cedr

Serce

cedr, jaśmin, drzewo sandałowe, konwalia, liście fiołka, wiciokrzew, gałka muszkatołowa, Goździk ogrodowy

Podstawa

piżmo, skóra, paczuli, fasola Tonka, bursztyn, wetiweria




To jest chyba najtańsza opcja z tych przeze mnie tutaj przedstawionych. Można je kupić chociażby w Rossmannie, a przez internet często można je kupić za mniej niż 100 zł. Davidoff Echo.

gałka muszkatołowa, świeża nuta, piżmo, pieprz, drzewo sandałowe, zamsz, chili, cedr


Z tych wszystkich zapachów ten jest moim ulubieńcem od zdecydowanie najdłuższego czasu bo od jakiś 7 lat. Ma przedziwną butelkę oraz korek. Lacoste Challenge, bo o nich mowa wyczuwam nawet na innym nieznanym mi mężczyźnie przypadkowo mijanym na ulicy. Tak bardzo je czuć i są zapamiętywalne. 

Głowa

grejpfrut, lawenda, ananas, bergamotka, mandarynka, jabłko

Serce

piżmo, drzewo, ambra

Podstawa

jaśmin, imbir, jałowiec, whisky, pieprz, fiołek, gałka muszkatołowa




Bardzo lubię ten zapach, a mój mężczyzna suszył mi głowę i wciąż dopytywał kiedy mu je zamówię... to jest jego 3 flakon już tego zapachu i jakoś nie może się z nim rozstać. Udało mi się kupić w bardzo okazyjnej cenie ponieważ za zestaw w bardzo pięknym, ozdobnym pudełku w którym znajdował się ten flakon czyli Calvin Klein Euphoria EDT 100 ml + 100 ml wody po goleniu zapłaciłam 169,99 zł.Gdzie w najnowszej gazetce z Drogerii Natury wersja 50 ml kosztuje 150 zł przeceniona z ponad 200 zł. Warto więc porównywać ceny.

Głowa

pieprz, imbir

Serce

cedr, szałwia, bazylia

Podstawa

zamsz, bursztyn, brazylijskie drzewo różane, paczuli

Paul Smith Extreme zostały przez nas odkryte dzięki pani z Douglasa, które sypnęła nam kiedyś próbkami męskich perfum. Perfumy są bardzo oryginalne, bardzo intensywne i długotrwałe pomimo tego, że to tak na prawdę woda toaletowa. Ich cena też jest do zjedzenia bo np. ostatnio kupiłam je z 15% zniżką na Tago Mago i z przesyłką wyszło mi jakieś 82 zł także real deal. Jak widać pudełko świeżo do mnie przyszło właśnie dziś :)

Głowa

cytryna, bergamotka

Serce

orzech laskowy, Goździk ogrodowy, jałowiec

Podstawa


fasola Tonka, drzewo 

Jeśli macie ochotę to sprawdźcie sobie te zapachy i może coś akurat  z mojej listy trafi do waszych mężczyzn 

Ten post jak i wszystkie poprzednie nie jest sponsorowany :)

Blogmas!! Mamy już 01.12.16 :D


Cześć Wszystkim! Hi Everyone!



W tym roku i j spróbuję się z blogmasem, nie wiem jak mi to wyjdzie, bo blog nie jest moja praca tylko odskocznia od codzienności, ale jakże ważną :)

Na pewno znajdziecie tutaj pomysły na prezenty dla niej i dla niego, ulubieńców roku, moją włosową historię, Black Friday i Cyber Monday haul oraz wiele innych postów.
Zapraszam:)

Jak ja uwielbiam grudzień i śnieg i zimę :D