Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 24 lutego 2015

Haul wyprzedaże/urodziny Luty- Birthday/ February Sale Haul

Cześć wszystkim!

Dziś będą zakupy z tego miesiąca jako połączenie wyprzedażowych łupów oraz prezentów urodzinowych :)


Ziaja 2 maxi kupione trochę taniej podczas promocji dnia w sklepie firmowym- maska intensywna odbudowa i intensywne wygładzanie



Botki skórzane na płaskim obcasie Clarks Artisan przecena z 549 na 279 zł- prezent urodzinowy


Prezent na urodziny od J. :*


Bioderma Atoderm żel pod prysznic i do kąpieli 22,99 zł-kupiony z zamiarem używania na twarz, oraz Bioderma Atoderm Odżywczy i regenerujący balsam do ust za 1 grosz kupiony na promocji w Super-Pharm


Mango bluzka z wymownym tekstem na piersi- próżność xD 23 zł


Granatowa, bawełniana w pięknym odcieniu koszula z Big Star, która tutaj wygląda na szarą 45 zł


Mango bawełniana koszula ecru w niebieskie parasolki 44,50 zł


Ciężko było zrobić sensowne zdj tej bawełnianej sukience Mango, będzie idealna na wiosnę/lato 59,00 zł

Ogólnie uważam, że marzec będzie miesiącem oszczędzania- tak dużo wydałam w tym miesiącu. Choć nie ukrywam faktu, że wszystkie rzeczy, które do tej pory kupiłam są w użyciu. Dziś np. prowadziłam zajęcia w tej parasolkowej koszuli i muszę przyznać, że jest boska.

Z resztą mam jutro urodziny więc chyba mogłam :)

poniedziałek, 23 lutego 2015

Week check 12


Moje ciasteczka- nowości książkowe- wszystkie po angielsku :)


Gumisiowe trojaczki


Najlepsze śniadanie= jogurt naturalny+płatki frutina (płatki pszenne, rodzynki, suszone jabłko)


Tutaj właśnie pracują moje koleżanki, bardzo często je odwiedzam :)


Mój pies kontra gazetka z Media Expert- on też miał dość Eweliny L.


Pan glonojad doglądany przez mojego chłopaka :)

Dawno nie było week checków, postaram się nadrobić 

sobota, 14 lutego 2015

Yves Rocher Haul

Cześć wszystkim!



Na sam początek- Wszystkie rzeczy pokazane tutaj kupiłam sama z 50% zniżką (zniżka pracownicza znajomej). Żeby nikt się nie domyślał różnych mglistych rzeczy ;) Pomadki ochronne kupiłam już po cenach sklepowych akurat była promocja 7,90 zł za sztukę. Do tego dostałam za 1 grosz żel pod prysznic- wybrałam kokos :) Taką promocję ma każdy kto jest stałym klientem i posiada w tym sklepie kartę- stacjonarne sklepy.

Co kupiłam?





Szampon wygładzający z wyciągiem z ziaren gombo 300 ml x 2
Pur Bleuet Dwufazowy płyn do demakijażu oczu 125 ml
Tusz do rzęs zwiększający objętość 9 ml
Nawilżający krem do rąk czarne owoce 30 ml
Żel-Krem Intensywnie Nawilżający 15 ml
Balsam do ust kokos, makadamia i truskawka 4,8 g x 3
Żel pod prysznic kokos 400 ml

Wszystkie kosmetyki  oprócz pomadek i kremu do rąk kupiłam ponownie  :)

czwartek, 12 lutego 2015

SOS na końce włosów

Cześć wszystkim!

Dziś będzie włosów...znów. Niestety moje włosy na końcach na skutek zapuszczania nie wytrzymują tempa i rozdwajają się, kruszą i takie tam. Postanowiłam zainwestować w jakiś specyfik na końcówki. Niestety zainwestować w moim przypadku poległo, ponieważ nie chciałam wydawać 25-30 złotych na na coś co nie wiem czy się sprawdzi a jest "tylko na końce".

W ten o to sposób mam 3 specyfiki na końce włosów. Nie będzie to recenzja bo najdłużej jeden
kosmetyk mam tydzień...



Fluid Gliss Kur- 8,99 zł- zakupiony w Rossmann z półki "cena na do widzenia"
50 ml

Marion Olejki Orientalne Odżywienie włosów macadamia i ylang-ylang kupiony w Naturze 6,49 zł 30 ml

Biosilk Nawilżająca regeneracja  Maracuja oil kupiony w Biedronce 4,99 zł
 15 ml


Zaczynam testowanie. Ciekawa jestem, który kosmetyk sprawdzi się u mnie idealnie :)

poniedziałek, 9 lutego 2015

Moja pielęgnacja włosów/ My hair care

Cześć wszystkim!

Dziś będzie włosowo, choć nie mogę siebie dorzucić do grona włosomaniaczek. Nie znajdziecie u mnie nic o olejowaniu włosów, bo po prostu tego nie robię. Za to oczywiście myję włosy, używam masek i odżywek tak jak i suszarki oraz lokówki i prostownicy.

Moje podejście do pielęgnacji i stylizacji włosów ewoluowało przez ostatnie lata. Wcześniej miałam  milion kolorów na głowie, prostowałam włosy codziennie...Było to głupie, ale cóż, która z nas nie była nastolatką?

Teraz mam już prawie 27 lat.

Jak to wygląda obecnie?

Po kilku latach farbowania włosów na ciemny brąz po prostu rok temu w grudniu(2013) pofarbowałam je po raz ostatni. Mój naturalny kolor-jasny brąz, widać już na całej grzywce więc jest mały sukces. Włosy są o niebo lepsze w porównaniu do lat kiedy je farbowałam. Niestety radykalna zmiana odbija się na moich końcówkach. Moje końce są straszne, a że nadal zapuszczam włosy to nie mają one lekko. We wrześniu podcięłam końcówki, bo nawet Tangle Teezer sobie z nimi nie radził.

Czeka mnie niedługo wycieniowanie włosów przy twarzy zaczynając od wysokości szczęki, bo włosy przy twarzy są fatalnej, różnej długości i często bardzo niewiele ich dożywa długości reszty włosów. Przez to wyglądam komicznie w rozpuszczonych włosach ;) Dużo włosów mi się skruszyło na długości kilku centymetrów lub wkręciło w suwak, łańcuszek i takie tam. Te kosmyki nie dochodzą nawet do kitki w sensie nawet gumką ich nie złapię ( te na wysokości karku).

Teraz włosy prostuję bardzo rzadko a jeszcze rzadziej je kręcę. Mój wygląd na tym cierpi bo włosy myję codziennie wieczorem. Bardzo mi się przetłuszczają,  i strasznie wolno schną...Nie mam ich jakoś dużo na głowie ani nie są one bardzo grube, a jednak. Po 5 godzinach w ciepłym pokoju potrafią być jeszcze lekko wilgotne. Oprócz tego, są one bardzo podatne na uwarunkowania pogodowe. Jest wilgotno, to od spodu się skręcą a na wierzchu będą proste, dlaczego nie? Wtedy pomijając prostowanie pozostaje tylko kitka lub koczek.

Nie suszę włosów suszarką, chyba że idę na imprezę -rzadkość- i myję włosy w ciągu dnia. W okresie zima/jesień nie prostuję włosów. Ze względu na wilgotność powietrza zaraz by się skręciły. Kręcę je bardzo rzadko, dla porównania w tym roku jeszcze w ogóle.


Szampon



Yves Rocher Wygładzający- Ulubiony, bardzo wydajny, pomogą w rozczesywaniu włosów.
Seboradin Niger-Świetny szampon dla osób z problemem nadmiernego wypadania włosów. Polecam także balsam do skóry głowy z tej serii.

Odżywka



Yves Rocher Odżywka Owies- Ulubiona odżywka, zużytych opakowań jakieś 10 będzie
Ziaja Odżywka Wygładzająca- Tania i bardzo dobra. Tak samo polecam tę z granatową kropką :)

Odżywka Ekspresowa Gliss Kur- Powróciłam do niej kilka miesięcy temu. Używałam jakieś 3-4 lata temu jej i byłam bardzo zadowolona. Na promocji do kupienia za 9-10 zł w drogeriach. Jest baaardzo wydajna. Niesamowicie pomaga rozczesać włosy.

Używam także od niedawna specyfików na końcówki włosów, ale o tym w innym poście.

Szczotki


Tylko i wyłącznie Tangle Teezer. Od kiedy dostałam wersję kompaktową od mojego chłopaka zakochałam się w niej z miejsca. Pomaga rozczesywać włosy po kąpieli za co ją ubóstwiam. Nie wyrywam już sobie tyle włosów co wcześniej. Ostatnio będąc w Łodzi w perfumerii Douglas kupiłam szczotkę normalnej wielkości wersja fiolet z różem za 34,99 zł. Mniejsze wersje są droższe, ale za to świetnie mieszczą się w torebce i mają ochronę na ząbki oraz woreczek welurowy. Moja podróżna wersja jest srebrno-czarna i mam ją już 10 miesięcy.

Obecnie mam włosy z grzywką a ich ogólna długość to prawie zakrywająca biust. Moją docelową długością jest efekt swobodnie zakrywających biust kosmyków <3

Trochę długawo... :)


wtorek, 3 lutego 2015

Shinybox Styczeń 2015- po raz ostatni

Cześć wszystkim!

Dlaczego po raz ostatni? Dlatego, że uważam wydanie 50 złotych na pudełko pełne rzeczy, których nie użyję lub może użyję z braku laku, nie ma sensu.



Tak jest z tym pudełkiem Shinybox, które jest moim drugim pudełkiem. Przejdźmy zatem do meritum

Szampon z Sylveco- wiem, że dziewczyny strasznie były podekscytowane(fejsbuk, jutub) produktami Sylveco. bo to polska marka i taka naturalna, super skład. Tylko co z tego jak szampon jest drogi, niewydajny, dziwnie pachnie i zostawia dziwne uczucie na dłoniach...i co najważniejsze- plącze włosy na potęgę! Lubię zapach owsa i owsianki, ale ten szampon pachnie czymś co na pewno owsem nie było.



Peeling z Sylveco- Jako że mam skórę tłustą, trądzikową, wrażliwą...peelingi ziarniste mi nie służą. Uwielbiam swój peeling enzymatyczny z Dermiki i tego się trzymam. Spróbuję zużyć go na strefę bikini lub może na nogi...



Serum wybielające Beautyface. Serum to ja muszę mieć sprawdzone. Podkreślę to jeszcze raz- dobrane do mojego typu cery. Wybielające? Mam przebarwienia po trądziku , które schodzą same, ale kiedy używam dobrych do tego specyfików schodzą szybciej. Mam taki żel z Iwostinu i jest też w Ziaji. Ten oddałam mamie.



Vedara Balsam do ust z 24 karatowym złote,. Śmieszą mnie chwyty z tym złotem dodawanym do wszystkiego. Balsam jest mocno średni. Nawilża na krótko a wrażenie na ustach- jak roztopione masło, ale takie całkiem w płynnej postaci. Nie równa się balsamowi z Nuxe.



Glazel. I teraz hit hitów... Produkt o nazwie Bronzing Pearls, który jest produktem rozświetlającym a nie brązującym...Eh...Nie używam takich rzeczy także ten produkt również idzie w świat, tym razem do koleżanki.



Jak widać, tym razem jest bardzo kiepsko... Z żadnego produktu nie jestem zadowolona. Wolę te 5 dyszek odłożyć i kupić sobie coś porządnego, co będzie mi się podobać, co mnie zadowoli i będzie pasować do mojej cery.

niedziela, 1 lutego 2015

Nowe MACowe

Cześć wszystkim!

Jestem już po sesji i mogę się pochwalić, że wszystkie zaliczenia już mam oraz egzaminu mam także już zdane :)
Dziś pokażę tutaj moje nowe 3 kosmetyki firmy MAC. Następne 2 szminki oraz jeden cień.


Szminki to:
Creme Cup o wykończeniu Cremesheen
Faux o wykończeniu Satin


Cień to Shale wykończenie Satin



Po lewej stronie cień jest nałożony trochę mocniej a po prawej odpowiednio mniej




Creme Cup w świetle dziennym


Creme Cup zdjęcie z fleszem


Faux w świetle dziennym




2 zdj Faux z fleszem

Moim urządzeniami ciężko jest robić zdjęcia odcieni na ustach, w rzeczywistości Creme Cup to jasny róż, który bardziej się błyszczy od nieco ciemniejszego nude odcienia, który świeci się prawie w ogóle. Faux to bardziej beż a Creme Cup to róż lecz jaśniutki.

Jak widać odcień o wykończeniu Satin ma także lepsze krycie