Łączna liczba wyświetleń

sobota, 18 lutego 2017

Pierwsze wrażenie: Bioetiq Organic Aloe Vera Naturalny żel do mycia twarzy/ First impression: Bioetiq Organic Aloe Vera face wash

Cześć Wszystkim/ Hi Everyone!

Zupełnie przypadkiem natrafiłam jakiś czas temu na ten żel do mycia twarzy. Od razu trochę podeszłam do niego jak do jeża, chyba przez tą dziwną konsystencję, jakby galaretki, która do końca nie stężała.



Kosmetyk jest bezzapachowy, co na pewno spodoba się alergikom. Ja z niego jestem zadowolona. Ma on naturalny skład be zbędnych śmieci, choć a tak się nie nam. Dobrze myje skórę twarzy jednak należy go nałożyć ciut więcej. Jego pojemność to 300 ml i wydaje się być wydajny, ale to jeszcze się zweryfikuje z czasem. W lokalnej zielarni zapłaciłam za niego 24 zł. Data ważności jest w porządku, na pewno zużyję go do tego czasu.


Jak dla mnie, jak na razie ten kosmetyk jest na TAK :)


Ten post jak i wszystkie poprzednie nie jest sponsorowany :)

4 komentarze:

  1. Pierwszy raz słyszę o tym żelu. Bardzo zaciekawiła mnie jego konsystencja! Lubię takie nieoczywiste kosmetyki :D
    Dziękuję za odwiedziny na moim blogu - obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie to też była nowość. Nie ma za co i dziękuję za obserwację :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie to też nowość ale brzmi ciekawie:) bo i konsystencja ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem z niego zadowolona, nie mam problemu z jego aplikacją, nic mi się nie wylało, z chęcią wypróbuje coś jeszcze z tej firmy :)

      Usuń

Spodobały Ci się zdjęcia? A może treść notki?
Masz pytanie? Z chęcią odpowiem.

Jeśli na którekolwiek z powyższych pytań odpowiedziałaś/eś tak lub nie, to

zachęcam do zostawienia komentarza.

Pamiętaj! Jeśli krytyka to tylko uprzejma i konstruktywna.Pozdrawiam moich Czytaczów:)