Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Inglot ponownie :)

Z tego względu, że nie mogę dodawać dłuższych notek niż jedno zdanie na pingerze, nie licząc już nawet, że to samo mam ze zdjęciami notka ta pojawi się na razie tylko tutaj.

Znów kochane dziewczyny z Inglota pozwoliły mi zakupić rzeczy po ich zniżce.
Dzięki temu weszłam w posiadanie pudru matującego, transparentnego, sypkiego w kolorze 210 oraz podkładu YSM. Za całość zapłaciłam 30 zł więc jak łatwo policzyć gdyby nie zniżka zapłaciłabym 20 zł więcej :)






Z podkładu na razie jestem bardzo zadowolona, choć używam go dopiero od kilku dni. Pudru na razie nie otwierałam bo wykańczam mój puder do cery trądzikowej z Manhattan.

Jak potestuję dłużej to na pewno się wypowiem.

Nie wiem jak Wy, ale ja dziś nie narzekam na Poniedziałek :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------

Couple of days ago i bought 2 products in Inglot store. The sweet girl who works there gave me her 40% discount which she has as a employee:) In this way i paid for these two things only 30 zlotych not 50 zlotych. The products i bought are:
-translucent loose powder in the shade 210.
-cream foundation YSM in the shade 41.

I haven't used the powder yet but i used for sth about four days the foundation and for now i am happy with it :)

P.S.- For me it is not a typical again-Monday at all :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spodobały Ci się zdjęcia? A może treść notki?
Masz pytanie? Z chęcią odpowiem.

Jeśli na którekolwiek z powyższych pytań odpowiedziałaś/eś tak lub nie, to

zachęcam do zostawienia komentarza.

Pamiętaj! Jeśli krytyka to tylko uprzejma i konstruktywna.Pozdrawiam moich Czytaczów:)