Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 6 października 2014

Wittchenowy zawrót głowy w Lidlu- torebki z akcji

Poszłam do Lidla w zeszłą sobotę i przeżyłam. Cudem chyba. Pozytywna strona tego zdarzenia jest taka, że jestem posiadaczką 2 pięknych torebek wysokiej jakości za śmieszne pieniądze. Śmieszne pieniądze?! Ktoś może się zdziwić, ale model tej czarnej mojej torebki ze zdjęć kosztuje w salonie firmowym 679 zł. Ja za swoją każdą zapłaciłam 249 zł. Także jednym słowem mówiąc była to okazja. Każda torebka jest wykonana ręcznie ze skóry cielęcej o wykończeniu saffiano. Nic im także nie brakowało. Napisy dobrze wszyte jak i podszewki, a wszystkie elementy metalowe były zabezpieczone. Dodatkowo jak zawsze w Wittchen dołączone były karty potwierdzające autentyczność oraz worki przeciwkurzowe.

Mogę także dodać, że te torebki z łatwością mieszczą A4 na czym bardzo mi zależało.

Teraz jak torebki wglądają na moich zdjęciach. Były one robione tabletem także jakość jak zwykle może nie powalać :P

Last Saturday I went to Lidl and I survive. Miraculously.  The positive side of that situation is that I am now in possession of two gorgeous bags of high quality for little money. Somebody can say that 249 złotych are not little money. In my opinion 249 złotych for a big handbag made of genuine leather from famous polish brand is a bargain. In a Wittchen store the same model as my black one costs 679 złotych...The diffrence is huge. My 2 bags are made of a calf saffiano leather. For every bag there was attached a certificate card and a dustbag.

Bags also fit an A4 size which was that feature that I counted on the most.












4 komentarze:

  1. a słyszałam o tej akcji- mega sa

    OdpowiedzUsuń
  2. Możesz napisać jak wyglądają po kilku miesiącach używania ? Niszczą się ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć! Nic złego im się nie stało. Nic się nie odpruło ani nie pękło itd. Rączki są w idealnym stanie. Raz myślałam, że zadrapałam tę brązową, ale jak otworzyłam oczy to ze zdumienia się uśmiechnęłam bo nie było ani śladu ,żadnej rysy. Jestem po tych kilku miesiącach zadowolona.

      Usuń
  3. Dzięki! Planuję kupić 2 torebki Wittchena i zastanawiam się, czy chociaż z jedną nie poczekać aż będzie Lidlu :)

    OdpowiedzUsuń

Spodobały Ci się zdjęcia? A może treść notki?
Masz pytanie? Z chęcią odpowiem.

Jeśli na którekolwiek z powyższych pytań odpowiedziałaś/eś tak lub nie, to

zachęcam do zostawienia komentarza.

Pamiętaj! Jeśli krytyka to tylko uprzejma i konstruktywna.Pozdrawiam moich Czytaczów:)